Mimo dostępu do bardzo wielu produktów na rynku łupież nadal pozostaje zmorą większości z nas.
Nikt przecież z nas nie lubi, gdy białe płatki łupieżu sypią się na ramiona i pozostają na ubraniach. Często nie jesteśmy w stanie sami sobie z nim poradzić, gdyż przyczyn łupieżu może być wiele.
Począwszy od źle dobranych kosmetyków do pielęgnacji włosów, skończywszy na zmianach hormonalnych i grzybach. Łupież powstaje w wyniku zbyt szybkiego złuszczanie się naskórka, wtedy komórki ulegają złuszczeniu jeszcze przed obumarciem. Wiele wspólnego mogą mieć grzyby z gatunku Malassezia furfur, który żywi się łojem.
Co sprawia że jest nadprodukcja łoju?
U mężczyzn zbyt wysoki poziom androgenów, a u kobiet zmiany na poziomie progesteron. Łupież dzielimy na łupież suchy i łupież tłusty. Przy łupieżu tłustym mieszki włosowe są mocno zaczopowane. Nadmiar kreatyniny i rozwój drożdżaków powodują, że sam szampon nie da tu rady. Zaleca się wykonanie zabiegu detoksykacyjnego skóry głowy (oczyszczającego), który opróżni mieszki włosowe z czopów kreatynowo-łokowych i jednoczenie wzmocni kondycję skóry i mieszków włosowych. Gdy skóra będzie całkowicie oczyszczona z nadmiernej ilości zrogowaciałego naskórka oraz drożdżaków, dopiero wtedy opłacalne jest stosowanie szamponów hamujących rozwój grzybów. Odnośnie łupieżu suchego (sypiącego się) mogą go on powodować nieodpowiednie zbyt mocne środki myjące, które podrażniają i wysuszają skórę głowy do tego stopnia, że naskórek przechodzi szybciej w proces kreatynizacji, a płatki skóry zaczynają odpadać. Łupież powinien być na wszelki wypadek zbadany różnicową z łuszczyca. Dobre produkty przeciwłupieżowe powinny zawierać kilka aktywnych składników przeciwłupieżowych, jak również wysokie stężenie witaminy i sebo-regulujących komponentów. Walka z łupieżem na własną rękę może się ciągnąć nieskończoność. Pomóż sobie i swoim włosom i zapisz się do trychologa, który prawidłowo zdiagnozuje przyczynę.